Dom z basenem do niedawna kojarzył się z kwintesencją „amerykańskiego snu” czy z wakacyjną hacjendą w Portugalii lub na Lazurowym Wybrzeżu. Okazuje się jednak, że również Polacy chcą i mogą mieć własne domy z miejscem do wodnej rekreacji i to w granicach kraju. Co więcej, wcale nie muszą w tym celu nabywać wielkopowierzchniowych, luksusowych i bardzo drogich rezydencji. Wystarczy uważne śledzenie często pojawiających się na rynku ofert.
Przydomowy basen wciąż jest pewną oznaką prestiżu i luksusu – pytanie o niego nadal najczęściej zadaje ta najbardziej zamożna grupa klientów. Sprzedawcy zrozumieli, że już na etapie telefonicznej prezentacji oferty warto wyeksponować ten element, ponieważ potrafi szybko i skutecznie przekonać nabywców do danej oferty. W ostatnich latach stał się o wiele bardziej popularny, niż np. miejsce na siłownię czy bibliotekę.
Ponieważ zarobki Polaków rosną i stajemy się coraz bardziej zamożnym społeczeństwem, zauważalna jest również tendencja wzrostu zakupu towarów luksusowych, w tym oczywiście nieruchomości. Nabycie domu z basenem w Polsce wcale nie musi wiązać się jednak z ogromnymi kosztami – wielu klientów nadal nie zdaje sobie sprawy, że tego typu nieruchomości niekoniecznie są wyceniane na kilkanaście milionów złotych. Dla chętnych są oczywiście dostępne ogromne rezydencje, z równie dużymi basenami, ale na rynku pojawiają się też oferty, które „amerykański sen” spełnią za ok. 1-2 mln zł.
Domy z basenem dawno już powinny przestać być kojarzone z posiadłościami o kilkuset metrach kwadratowych. Dla przykładu, do naszej oferty niedawno trafiła nieruchomość o powierzchni 200 m2, wybudowana na kameralnej działce liczącej zaledwie 750 m2. Sam basen ma kilka metrów długości i pomieści jednocześnie nie tylko wszystkich przyszłych domowników, ale też spore grono przyjaciół na letniej imprezie w ogrodzie. Nawet w przypadku takiej inwestycji cena za metr kwadratowy wynosi tyle, co w apartamentowcu o przyzwoitym standardzie i lokalizacji w dużym mieście.
Wciąż jednak tego typu ofert pojawia się na polskim rynku niewiele. Tylko garstka nieruchomości jest wyposażona w prywatny basen, a popyt zdecydowanie przerasta podaż. Dlatego też wielu inwestorów decyduje się na odważny krok – zaplanowanie budowy domu z basenem. W takim przypadku należy pamiętać o kilku najważniejszych aspektach. Basen warto zaprojektować od samego początku, a nie w późniejszych etapach budowy. Wtedy koszt będzie znacznie niższy. Trzeba sprawdzić poziom wód gruntowych, aby uniknąć problemów przy realizacji projektu. Wybór materiału do wykonania niecki basenowej (np. zbrojony beton, betonowe bloki, prefabrykanty) też będzie miał wpływ na końcowy koszt. Miejmy natomiast w pamięci, że wartość nieruchomości z basenem zdecydowanie wzrasta. To ważne dla wszystkich, którzy na takiej inwestycji będą chcieli w przyszłości zarobić.
Co uwzględnić na etapie projektowania basenu? Jeśli chodzi o rozwiązania technologiczne, to jest ich całkiem sporo. Warto pomyśleć o tym, by basen był podgrzewany. Można posłużyć się pompą ciepła, jest to doskonałe rozwiązanie do oddzielenia ogrzewania domu od ogrzewania basenu. Dzięki odpowiednio dobranym pompom temperatura wody osiąga często nawet 30-40 stopni, co sprzyja korzystaniu z basenu nawet przy jesiennej aurze - we wrześniu czy październiku. Należy pamiętać również o odpowiedniej konserwacji. Obecnie stosowane rozwiązania pozwalają na automatyczne aplikowanie odpowiedniej ilości chemii czyszczącej. Otwarty basen może być także elegancko podświetlony – robi to ogromne wrażenie, szczególnie wieczorami. Pamiętajmy też o zestawie filtrującym, testerze pH czy możliwości zastosowania fontanny lub masażera wodnego.
Autorem komentarza jest Tomasz Porowski, doradca inwestycyjny ds. nieruchomości z Pantera Invest
Link do strony artykułu: https://uww.wirtualnemedia.pl/centrum-prasowe/artykul/czy-polacy-marza-o-domach-z-basenem